Blog o ukrywanych emocjach i faktach; o życiu, jego pięknie i zakrętach; o kocie, dziecku, kobiecie, związku, zmaganiach z codziennością, rolami i zadaniami; o marzeniach, poświęceniach i kompromisach. Trochę antykonsumpcjonizmu, psychologii, dietetyki. Duża szczypta ironii i realizmu.
Nigdy na to nie wpadłam. Może zapoznawali damy z innych wiosek ;) Dziwne tylko, że to faceci je wychowywali. To trochę jak z czytaniem dosłownie biblii; przecież ludzie powinni wyginąć, skoro jedyna para na świecie powiła dwóch synów ;P
Oj tak Agatonku, depilacja w zaawansowanej ciąży to jak stretching, dla faceta z lustrzycą. Ja robiłam to po omacku. Nawet przed samym porodem zdołałam się ogolić, nie wiedząc jeszcze, że tę noc spędzę w szpitalu.
Ha ha! O tym samym pomyślałam ;-) Też by mi się taka dwójka smerfów przydała. Póki co też po omacku muszę to robić. Nie jest to łatwe, ale też nie niewykonalne ;-) Ale Mych, jakbyś miała namiary to daj znać, nie bądź samolubna ;-)
Zastanawiało mnie, skąd u Smerfów wzięły się dzieci skoro na każe pokolenie przypada jedna kobieta. :P
OdpowiedzUsuńNigdy na to nie wpadłam. Może zapoznawali damy z innych wiosek ;) Dziwne tylko, że to faceci je wychowywali. To trochę jak z czytaniem dosłownie biblii; przecież ludzie powinni wyginąć, skoro jedyna para na świecie powiła dwóch synów ;P
UsuńO matko, hehe!
OdpowiedzUsuńA ja mialabym dla smerfow robote, mozna ich gdzies wypozyczyc??? ;)
Oj tak Agatonku, depilacja w zaawansowanej ciąży to jak stretching, dla faceta z lustrzycą. Ja robiłam to po omacku. Nawet przed samym porodem zdołałam się ogolić, nie wiedząc jeszcze, że tę noc spędzę w szpitalu.
UsuńHa ha! O tym samym pomyślałam ;-) Też by mi się taka dwójka smerfów przydała. Póki co też po omacku muszę to robić. Nie jest to łatwe, ale też nie niewykonalne ;-) Ale Mych, jakbyś miała namiary to daj znać, nie bądź samolubna ;-)
UsuńOj, myślę że na ulicy by się paru BARDZO chętnych smurfów znalazło jak tak bardzo chcecie ;P
Usuń