czwartek, 20 września 2012

Stabilizuję

Uwierzycie, że wciąż jesteśmy w dwupaku?! Brzuch coraz niżej, pępek zaczyna się uwypuklać, ciężko mi i ciągle mam wrażenie że to już naprawdę niedługo, ale kolejne dni mijają. Mówiłam- jeszcze przenoszę tę ciążę. A może urodzę w upatrzoną datę tydzień przed terminem? Kto wie, na razie badania cotygodniowe. Jeszcze chwila i nasza córeczka stanie się jesienną panienką, jak my oboje.
Między nami wreszcie wszystko idzie we właściwym kierunku, choć musiałam w tym celu zatrząść światem, ale inaczej na prawdę nie dało się do niego dotrzeć. Teraz jest dobrze i idzie ku lepszemu, więc tylko się cieszyć. Został w mieście, ze mną, czekamy na poród. Na początku października musi pojechać, rozumiem. Mam nadzieję że urodzę wcześniej i zdążymy pobyć trochę w trójkę w domu.
Oprócz tego żadnych wieści, czy zmian. W końcu mogę odsapnąć.

9 komentarzy:

  1. Trzymajcie się dziewczyny:))
    Powodzenia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Te ostatnie dni dłużą się najbardziej;))
    Powodzenia;))

    OdpowiedzUsuń
  3. A już myślałam, że urodziłaś:) To dobrze, że się ułożyło między wami:)

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja myslalam, ze cisza bo urodzilas i jestes w szpitalu. :)
    Prosze, a spodziewalam sie, ze urodzisz jak bede w Polsce. Moze rzeczywiscie przenosisz mala? Nie zycze Ci tego, tak jak napisala Miska, te ostatnie dni dluza sie najbardziej. Ja moja corke przenosilam o tydzien, skonczylo sie na wywolywaniu, a i tak ledwo urodzilam, mloda po prostu nie chciala wyjsc na ten swiat i koniec. :) Wiec wiem jak to sie dluzy... ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj
    Szybkiego, szczęśliwego rozwiązania życzę i buziaka ślę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też już myślałam,że urodziłaś i nie masz czasu pisać, bo się małą zajmujesz, a tu proszę, panienka coś się nie pcha tak jak to mama przewidywała. Im bliżej terminu się urodzi tym lepiej ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Współczuję Ci tego czekanie, bo to jest najgorsze, ale ważne żeby Malutka była zdrowa:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Życzę Ci szczęśliwego rozwiązania i łatwego porodu :) I tego żeby między Wami już cały czas było dobrze a nawet lepiej :-) Trzymam kciuki za Waszą trójkę!

    OdpowiedzUsuń

Wyraź swoje zdanie.