sobota, 6 kwietnia 2013

Dzieciaki chorzaki

Jejku, Zuzka chora, Grześ też, Alanek dopiero co wyzdrowiał, dobrze, że chociaż moja Misia zdrowa. Też jakiś czas temu była przeziębiona 2,5 tygodnia, ale to tylko katar, samo przeszło. Właściwie z pomocą poleconej przez Gżegżółkową Miśkę Fridy.
W piątek szorujemy na ważenie + szczepienie. M-ka zrobiła się poważnej wagi dziewczyną. Ostatnio (5tyg temu) było 6 kg, od miesiąca je papki i przybiera nieznośnie dla kręgosłupa mamy. Nadal noszę ją w chuście, ale problemem jest podnoszenie (z łóżeczka, z wanny itd).
Młoda chodzi nam przy meblach na swoich dwóch patykach. Musieliśmy obniżyć łóżeczko, bo wstawała i niebezpiecznie próbowała się wychylać. Zaczyna się problem, nie wiem jak zabezpieczyć okna. Mieszkamy na poddaszu, więc okna są przy samej podłodze. Nie mogę ich zastawić, bo jak nie są otwierane, to robi się jak w puszce, gorąco i parno. Jedyne co przychodzi mi do głowy, to założyć kraty od zewnątrz, ale nie chcę mieszkać w więzieniu. Jednak nie zaryzykuję, że moje dziecko wyjdzie kiedyś na spacer przez okno i nigdy nie wróci. Znacie jakieś rozwiązania?

6 komentarzy:

  1. katar to nie przeziębienie i nie choroba :P
    Czyli obie jesteście zdrowe :))

    Nie wiem czym mogłabys zabezpieczyc okna, wiem że są takie plastikowe blokady które nie pozwalają otowrzyć szeroko, ale nie wiem, na ile wy musicie otwierać.
    Ja planuję zakupic klamki na kluczyc i właśnie takie blokady... jak je znajdę :P

    OdpowiedzUsuń
  2. To podnoszenie najgorsze. Nasz Alan ma 6,5 kg. Przewijak jeszcze na łóżeczku, a waniennka na stojaku, więc mocno schylać się nie muszę, no ale jeszcze kilka tyg i będę musiała zrezygnować z tych udogodnień.
    Niby katar to nie choroba, a u nas właśnie od kataru się zaczęło. Potem kaszel, brzydkie kupki, antybiotyki itp. Oby u Was przeszło bez echa.
    Okna, hmm.. nie mam pojęcia jakbyś mogła je zabezpieczyć, może jakąś drobną, ale sztywną siatkę.
    Buziaki dla Ciebie i Twojej Misi :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ile ma juz Twoja Myszka, bo stracilam rachube? :)

    Co do okien to nie wiem. U nas otwieraja sie inaczej, bo do gory I mamy takie plastikowe blokady, ktore nie pozwalaja na otworzenie okien szerzej niz na 15-20 cm. Nie wiem czy polskie okna mozna podobnie zabezpieczyc...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bym nie ryzykowała i jakieś zabezpieczenia na okna zrobiła. A może nie kraty, tylko metalowe balkoniki - niby krata, ale można zrobić tak aby nie była ochydnikiem , a ozdobnikiem.

    OdpowiedzUsuń

Wyraź swoje zdanie.